Kazimierz: SZANSE ŻURAWIANKI!Wstydliwa porażka z LKS Batycze i to w bardzo kiepskim stylu, ma konkretne znaczenie teraz, a w przyszłości dla Żurawianki może przynieść nie tylko wstyd i kompromitację, ale konsekwencje znacznie poważniejsze. Wiar Krówniki wprawdzie też spodziewanie przegrał w Małkowicach, ale popatrzmy co przed nami.W II lidze, spada 4 zespoły:W strefie spadkowej jest: Garbarnia Kraków – 29 pkt., Siarka Tarnobrzeg – 29 pkt., Śląsk II Wrocław 30 pkt., Górnik Polkowice – 33 pkt., Radunia Stężyca – 34 pkt., Zagłębie II Lubin – 34 pkt. Na trzy kolejki przed końcem sezonu można śmiało stwierdzić, że będzie cudem gdy do naszej III ligi spadnie tylko jedna drużyna, a logika podpowiada, że spadnie dwie. Zarówno Garbarnia jak i Siarka do Raduni Stężyca mają aż 5 punktów straty, co raczej nie daje możliwości nadrobienia przez jedną z nich!W III lidze, spada 3 zespoły ewentualnie 2 = 5 zespołów.W grupie spadkowej z naszych drużyn jest jedynie KS Wiązownica – 30 pkt., która zrównała się punktami z Chełmianką Chełm. Oba zespoły mają stratę dwóch, trzech punktów do Unii Tarnów i Podhala Nowy Targ. W tej sytuacji pozostaje pytanie, czy KS Wiązownica potrafi siebie uratować?W IV lidze, spada 4 zespoły 1 = 5 zespołów.Bez względu na sytuację w II i III lidze, pewnymi spadkowiczami są Wólczanka Wólka Pełkińska – 12 pkt. i LKS Skołoszów – 13 pkt., zaś Polonia Przemyśl jest bezpieczna!W V lidze, spada 3 zespoły 2 = 5 zespołów.Po ostatnich kolejkach niewiele się wyjaśniło. W dalszym ciągu wszystko wisi na włosku. W tą środę i weekend może nieco się wyjaśni. Miejmy nadzieję, że dla nas dobrze, ale jest bardzo ciężko w przypadku głównie Orła Torki.Kolejną szansę Żurawianka zaprzepaściła z LKS Batycze, zresztą nie pierwszy raz, co musi martwić. Tak to się jakość zdarza naszej drużynie, że jak rysuje się szansa wygranej, to drużyna nie ma kim grać, a jak ma kim grać, to gra z przeciwnikiem silnym. W pierwszym i w drugim przypadku przegra, choć nie musi i nie powinna! Nie potrafimy się zmobilizować do każdego meczu. Rządzi nami jakaś dziwaczna i bezmyślna znieczulica albo zwykła głupota! Przed nami kolejna szansa, może ostatnia, nieco trudniejsza od poprzednich, ale jednak szansa, bo Wiar Krówniki z pewnością przegra z Czuwajem. Z kim wreszcie mamy wygrać? U siebie z Tęczą i Sanem, czy na wyjazdach z Unią, Polonią II czy od lat niewygodnym nam Wiarem? Powinniśmy się też liczyć, że Wiar przecież nie musi wszystkiego przegrać! CZY TYM RAZEM WYKORZYSTAMY JĄ?