#BudujemySilnaZurawianke
Żurawianka Żurawica

Kamień z serca po wygranej w Medyce!

29 maja 2021, godz. 20:02, 272 wyświetleń  

A A A

BIZON MEDYKA - ŻURAWIANKA

1 : 3 (1 : 2)

Bramki:

0 : 1 – Ł. Bąk 25’,

0 : 2 – Ł. Bąk (g) 30’,

1 : 2 – Serafin 44’,

1 : 3 – Kohut 70’.

Bizon: Orłoś – D. Górka, Jach (46’ M. Bąk), Kocełło, Kulaszka – Magda, Kucab (85’ Dańko), Norek, Serafin – J. Cwynar, Mazurkiewicz (75’ E. Kopeć).

Żurawianka: Bojko – Banaś, G. Beer, Gawłowski, Podolak – Górniak (75’ Owoc), Biały, Kohut , A. Bajwoluk – Hajduk (70’ M. Bąk), Ł. Bąk (83’ Nizioł).

Sędziował: Paweł Rabka (Przemyśl).

Widzów: 40.

Wyniki pozostałych meczy: San Hureczko - Cresovia Kalników 5 : 4, Gwiazda Maćkowice - Orzeł Torki 0 : 1, Wiar Huwniki - Unia Fredropol 1 : 3, LKS Ujkowice - Pogórze Dubiecko 2 : 1, Fort Jaksmanice - LKS Batycze 2 : 0, LKS Nakło – Wiar Krówniki 0 : 4, Tęcza Kosienice - Grom Wyszatyce 5 : 0, Strażak Sośnica - pauzuje.

W meczu zaległym z dnia 13/14.03.2021 r. rozegranym w dniu 26.05.2021:

LKS Nakło – Gwiazda Maćkowice 4 : 1 (2 : 0)

Ze względu na brak kompletu wyników bieżącej kolejki w A klasie i wyższych ligach, zagadnienie ewentualnych szans na pozostanie w A klasie omówię tylko powierzchownie. Jedno jest niemal pewne, że KS Wiązownica po dzisiejszej porażce na własnym boisku z Podlasiem Biała Podlaska 0 : 2 praktycznie spada do naszej IV ligi. Dzisiejsze wygrane w IV lidze Sokoła Nisko i Błękitnych Ropczyce niepokoić musi Orła Przeworsk, który jutro podejmuje na własnym boisku Legion Pilzno i przy porażce będzie miał tylko dwa punkty przewagi. Podobnie jest w klasie „O”. Spodziewana porażka Fenixa w Lesznie z MKS Kańczuga, przy wygranej Sanu Gorzyce staje się bardzo niebezpieczna i musimy się przygotować na czarny scenariusz zakończenia sezonu, że z naszej A klasy będzie musiało spaść aż 5 zespołów. Dzisiejsza wygrana cieszy, ale skuteczność musi martwić. Nie pierwszy raz zresztą stwarzamy sytuacje strzeleckie, które rzadko wykorzystujemy. Z kolei bramki tracimy dość często z niczego. W pierwszej połowie gospodarze tylko dwukrotnie groźnie znaleźli się pod bramką Bojki, gdy J. Cwynar raz przegrał pojedynek z Bojką, a drugim razem ten sam zawodnik strzelił niecelnie. Goście w zasadzie w tej części gry składnie organizowali akcje zaczepne, a dyrygentem był Łukasz Bąk. W zasadzie od niego wszystkie ciekawe akcje się zaczynały i on sam dwukrotnie był autorem obu goli. Pierwszego w 25’ minucie sam wypracował i sam strzelił. Przy drugim w 30’ minucie zapoczątkował piękną akcję i jeszcze ładniej zakończył strzałem głową. W 38’ minucie popisał się pięknym strzałem z wolnego, z odległości 25 metrów trafiając w słupek. Tych ciekawych akcji było sporo i tyleż samo było psutych przez wszystkich za wyjątkiem inicjatora akcji. Na dwie minuty przed końcem pierwszej części straciliśmy bramkę z niczego, a raczej pomogliśmy gospodarzom strzelić. Szkolny błąd Górniaka w środku pola, piłkę przechwycił szybki Serafin, minął dwóch zawodników Żurawianki i z około 25 metrów strzelił tzw. „kartoflaka”, którego nieudolna obrona Bojki przepuściła do siatki. Po tym prezencie była przerwa, a po niej do głosu doszli gospodarze przy jeszcze większej nieudolności gości, którzy razili celnością podań i marnowaniem wielu sytuacji. Rysował się czarny scenariusz, zupełnie jak w meczu z Cresovią Kalników. Żurawianka marnowała wszystko i na dodatek bez głowy traciła piłki, a o skuteczności nie było mowy. Wykonywaliśmy seryjne rzuty rożne, ale zupełnie nieskutecznie. Tymczasem długie piłki do szybkich Serafina i Jacka Cwynara stwarzały duże niebezpieczeństwo pod bramką Bojki. Tak wyglądał mecz do samego g gwizdka sędziowskiego. Po jednym z rogów w 70’ minucie, w zamieszaniu pod bramką Orłosia Kohut strzelił trzeciego gola. Miałem obawy, że Żurawianka gra tak, aby tego meczu nie wygrać, że powtórzy się scenariusz z drużyną z Kalnikowa. Nie wiem co się dzieje od dłuższego czasu, że drużyna jest bez szybkości, bez celności podań, że niepotrzebnie traci głowę w dość prostych sytuacjach i traci dużo bramek.

Kazimierz Więch
kaz47478@o2.pl
2021-05-29

Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. LKS Żurawianka Żurawica #1928 nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.

Wspomóż naszą działalność

 

Wpłać dowolną kwotę na naszą Żurawiankę.
Pomóż nam i naszym zawodnikom godnie reprezentować nasz wspólny Klub.

 
 
 

SPONSORZY

PARTNERZY