GKS VIKING Orły - Żurawianka Żurawica 2 :1 ( 2 :0)  

Bramki :  

B. Demeńczuk (as. Ostrach) 22' 1 :0 

Sedlaczek (rzut karny) 38' 2 :0  

Cybulski 60” (as .J. Stelmach 2 :1 

Orły: Wojdyła - Gorczyca, Pacuła (70' Broda), Franków, Bajwoluk - Włoch, Król, Ostrach (88' Olear), Przytuła (89' Kuryj) - B. Demeńczuk (75' Woźniak), Sedlaczek (90' Paluszek) 

Żurawianka: Trzeciak - Zabłocki, Stelmach, Maksym, Wilkos (80' Kud), Przybyszek, Podolak, Kohut, Jarosz, Curyło (46' Cybulski), Wilowski (72' Owoc)  

Kartki : Sedlaczek ( Orły ) - żółta 

Żurawianka postawiła się wice –liderowi rozgrywek. Staraliśmy się w tym spotkaniu grać w średnim pressingu , który rozpoczynał się , od zawodników ustawionych w ataku , byli to Kacper Wilowski i Daniel Kohut.W 21 “ długim zagraniem do będącego na prawym skrzydle Bartłomieja Ostracha popisał się doświadczony stoper gości Rajmund Gorczyca, następnie Ostrach wygrał pojedynek o pozycję z Kamilem Maksymem i dograł piłkę w nasze pole karne , Błażej Demeńczuk oddał strzał po ziemi , którym pokonał Trzeciaka. Trzeba tu podkreślić doskonały przerzut Rajmunda Gorczycy od , którego rozpoczęła się akcja , w kierunku swojego bocznego obrońcy , który w tej akcji zachował się jak wysokiej klasy skrzydłowy. 

Bramka 2 :0 padła po rzucie karnym .Nasz obrońca sfaulował zawodnika gospodarzy . Do piłki podszedł Paweł Sedlaczek uderzył w środek i pokonał Bartka Trzeciaka . 

Żurawianka odpowiedziała za sprawą dośrodkowania Jakuba Stelmacha na główkę Cybulskiego , który pojawił się po przerwie zmieniając Marcina Curyło. 

Gospoodarze oddali jeszcze kilka strzałów ,lecz pewnie interweniował Trzeciak , który był tego dnia w dobrej dyspozycji pomimo nikłej porażki Naszej drużyny.