Żurawianka Żurawica - San Hurko/Hureczko 1 :4 ( 0:1) 

Żurawianka : Trzeciak- Zabłocki , M.Przybyszek , Kowal ,Maksym , Stelmach , Podolak, Daniel Kohut ,Owoc , Kud  

Pozostali zawodnicy , rozpoczynający mecz na ławce : Wilowski ( Grał od 46 minuty Gracjan Kud został przez niego zmieniony), Curyło(plac gry opuścił Stelmach w 88’), Podwyszyński , Górniak( pojawił się w miejsce naszego skrzydłowego Jarosza w 68’ meczu) , Skalski ( wszedł za Jakuba Owoca w 46’) 

San : Banicki ( 90’ Cupak ) -, Fudali , Baniecki Szczęsny , Pudło  - Michałowski , Marciniak ( 90’ Dziura ) , Żołyński 7, Czernicki 7 ( 75’ Krajewski ) - Błoński - Sienkiewicz  

Kary : Podolak 40’ żólta kartka , 41 ‘ Błoński żółta kartka w 81 ‘ ten sam zawodnik upomniany żółtą kartką , która oznaczała czerwoną kartkę dla tego gracza  

Bramki :Marciniak 2 ‘ ( rzut karny) 0:1  

Sienkiewicz 52 ‘( 0 :2 ) 

Kohut 58 ‘ ( głową po dograniu na długi słupek z rzutu rożnego) (1 ;2)  

Górniak ( samobójcza ) 69 ‘( 1 : 3 )  

Marciniak 90 ‘ ( 1 :4)  

W 2 minucie Marciniak podał do Czernickiego , który został sfaulowany przez próbujacego podjąć interwencję w polu karnym Trzeciaka ,Sędzia Kogut wskazał punkt oddalony 11 metrów od bramki gospodarzy .Marciniak okazał się skutecznym egzekutorem ,Jego strzał w lewy dolny róg bramki okazał się skuteczny. 

Szybko zdobyta bramka sprawila , że nasi goście już na początku rozgrywki osiąnęli rezultat , który pozwalał dyktować warunki na murawie . 

Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Sanu gdyż goscie mieli problem z wykanczaniem swoich akcji .Natomiast Żurawiance w pierwszej połowie nie udało się pokonać dobrze dysponowanego tego dnia Macieja Banickiego , który zaliczył bardzo dobre zawody niedzielnego popołudnia. 

W 51 ‘ minucie podwyższył Sienkiewicz . 

Żurawianka złapała kontakt dzięki uderzeniu głową Kohuta , kapitana miejscowych , po dograniu z rzutu rożnego i blędzie obrony gości . 

W 69 minucie dośrodkowywał Żołyński , główkowal Marcin Górniak w ten sposób pokonując swojego własnego kolegę , zdobył niestety bramkę samobójczą .Nasz zawodnik pojawił się na placu gry i w ten sposób wpisał się niechlubnie do protokołu meczu 

W 90 minucie wynik spotkania ustalił Marciniak po kontrze . Żurawianka od 81 minuty grała w przewadze jednego zawodnika jednak nie przełożyło się to na zdobycz bramkową .