Żurawianka Żurawica 0 :6 GKS Viking Orły ( 0 :2) 

Orły: Wojdyła - Pacuła, Włoch, Franków (73' Kuryj), Bajwoluk - J. Pelc, Król (73' Turczyn),  Przytuła, Ostrach - Demeńczuk (57' Gorczyca), P. Pelc (73' Olear) 

Żurawianka: Trzeciak –M. Przybyszek, Zabłocki, Kowal, Jarosz, Kud, Górniak (57' Skalski), Podwyszyński, Majcher, Owoc, Wilowski 

Bramki : 

0:1 Demeńczuk (as. Król) 14' 

0:2 Ostrach (as. J. Pelc) 17' 

0:3 Ostrach (as. Przytuła) 51' 

0:4 P. Pelc (rzut karny) 65' 

0:5 J. Pelc (as. Gorczyca) 71' 

0:6 Kuryj (as. Bajwoluk) 79' 

Trudno mówić o jakiejkolwiek rywalizacji na murawie stadionu w Żurawicy. 

Goście podeszli wyjątkowo zmoblizowani do tego spotkania. 

Górowali nad miejscowymi w kazdym aspekcie gry .Miejscowi w pierwszej części gry mieli swoją okazję w 13 minucie , kiedy to boczny defensor Jakub Owoc posłał dokładne , długie podanie do Kacpra Wilowskiego , który statrtując z własnej połowy boiska , wygrał pojedynek biegowy ze swoim rywalem , jednak oddał niecelne uderzenie minęło bramkę strzeżoną przez Damiana Wojdyłę . 

Niespełna minutę później bramkę dla Vikinga zdobył Błażej Demeńczuk uderzeniem z najbliższej odległości do bramki . W tej sytuacji pojedynek “ jeden na jednego”przegrał Dawid Zabłocki z Mateuszem Królem( który po przedryblowaniu obrońcy miejscowych) podał piłkę do Blażeja Demeńczuka , który uderzeniem po ziemi oddanym z pola karnego Żurawianki pokonał Bartłomieja Trzeciaka. 

Goście swój dorobek strzelecki powiększyli już 3 minuty później za sprawą Bartłomieja Ostracha . Ta bramka była praktycznie kopią pierwszej straconej bramki tylko zamienił się strzelec i asystent. 

Żurawianka odpowiedziała uderzeniem na bramkę autorstwa Karola Podwyszyńskiego lecz jego uderzenie w środek swojej bramki wybronił bramkarz gości wypuszczajac piłkę z rąk , następnie poprawiając chwytanie piłki pewnie łapiąc piłkę. 

Do przerwy gospodarze zasłużenie przegrywali 0 :2 ustępując Vikingowi w aspektach fizyczności i kontroli posiadania futbolówki. 

6 minut po rozpoczeciu drugiej połowy dublet skompletował Bartłomiej Ostrach ,który pozbawił , nieliczną grupę Kibiców Żurawianki na  jakiejkolwiek pozytywny rezultat. 

W 64 ‘ mieliśmy rzut karny , który sprokurował Mariusz Przybyszek .Doświadczony stper wykonał wślizg wprost w nogi zawodnika Vikinga. 

Patryk Pelc podszedł do piłki ustawionej na 11 metrze i wybrał uderzenie w środek po ziemi . Niestety nasz bramkarz rzucił się w lewą stronę swoją lewą stronę . 

Piłka zakończyła swój lot w bramce gospodarzy. 

Na 0 :5 wynik podwyższył Jan Pelc po asyście Rajmunda Gorczycy ( byłego zawodnika i trenera Żurawianki) 

Na 0 :6 podwyższył Mariusz Kuryj po asyście Adriana Bajwoluka ( wychowanka Żurawianki) i ustalił wynik spotkania w 79 minucie meczu . 

Drużynie gości gratuluję zachowania czystego konta i zdobycia aż 6 goli. 

Rajmund Gorczyca i jego podopieczni zasłużenie wygrywają to starcie. 

Dziękuje piłkarzom obu drużyn . Szególnie dziękuję piłkarzom Żurawianki , którzy w składzie dwunastosobowym przystąpili do tego pojedynku z tylko jednym rezerwowym , którym był Kamil Skalski.

Stąd poniekąd wynikała przewaga gości w aaspektach szybkościowych w tym spotkaniu . 

Trener Bąk ponownie miał ograniczoną możliwość reakcji na zdarzenia boiskowe ponieważ  kadra meczowa gospodarzy była bardzo  mała.