LKS NAKŁO - ŻURAWIANKA

godz.17:00 dnia 15.05.2021 r.

Bardzo ważna dla nas kolejka, z niezwykle ciekawym zestawieniem par. Żurawiankę czeka ciężka przeprawa, by przywieść z Nakła chociażby punkt. Czekać będziemy wieści o wynikach naszych rywali z grupy spadkowej, czyli Gwiazdy, Cresovii, Bizona, Strażaka, Wiaru Huwniki i Batycz. Zdobyty choćby punkt przywrócić może nadzieję na poprawę, bo wygrana z Gromem Wyszatyce takiej pewności nie dała. Przed nami bowiem kolejne trudne mecze, gdzie o punkty również będzie trudno, a przecież gdzieś te punkty trzeba zdobywać. POWODZENIA I SZCZĘŚCIA ŻURAWIANKO!

W pozostałych parach grają: Bizon Medyka – Orzeł Torki, Gwiazda Maćkowice – Pogórze Dubiecko, Wiar Krówniki - LKS Batycze, LKS Ujkowice - Strażak Sośnica, Fort Jaksmanice – Cresovia Kal;ników, Wiar Huwniki – Grom Wyszatyce, San Hureczko – Unia Fredropol, Tęcza Kosienice - pauzuje.

Niemal pewnym jest, że z III ligi spadnie KS Wiązownica, zatem warto zwrócić uwagę co jest w IV i V lidze.

W IV lidze grają: Resovia II Rzeszów – Stal II Stalowa Wola, Partyzant Targowiska – Lechia Sędziszów, Czarni Jasło – Start Pruchnik, Stal. II Mielec – Orzeł Przeworsk, Błękitni Ropczyce – Polonia Przemyśl, Legion Pilzno -0 Sokół Nisko, Stal Sanok – Sokół Kolbuszowa Dolna.

Łącznie z IV ligi spadnie 7 drużyn, a do naszej V ligi spadnie Start Pruchnik, a los Orła Przeworsk wisi na włosku i zależeć będzie od Polonii Przemyśl, gdyż posiada tylko dwa punkty przewagi nad Błękitnymi Ropczyce, które teraz podejmują u siebie Polonię Przemyśl, a Orzeł jedzie do Mielca.

W klasie „O” grają: Sanoczanka Święte - Roztocze Narol 3 : 0 vo, Łęk Ostrów – Zorza Zarzecze 3 : 0 vo, MKS Kańczuga - MKS Radymno, Huragan Gniewczyna – Granica Stubno, GKS Orły – KS Szówsko, Czarni Pawłosiów - B. Cz. Kaszyce, Zryw Młodów – Płomień Morawsko, Motor Grochowce – LKS Skołoszów, San Gorzyce – Fenix Leszno, Czuwaj Przemyśl - Pogoń Lubaczów.

W tej V lidze jest więcej znaków zapytania niż w IV lidze. Spaść może 6 lub siedem drużyn. Pewniakiem jest Motor Grochowce i zapewne drużyna z Kaszyc. Wielki znak zapytania jest nad Fenixem Leszno, który teraz jedzie do zdegradowanego Sanu Gorzyce, a KS Szówsko gra w Orłach, zaś Huragan podejmuje Granicę Stubno. Los Fenixa nie jest pewny, ale ma dobry terminarz i ma wielka szansę się uratować. Wtedy do naszej A klasy spadnie dwie drużyny, a spadnie z niej trzy.

Do tej pory nasze drużyny rozegrały w historii cztery spotkania: 1) Dnia 11.11.2018 r. Żurawianka – LKS Nakło 5 : 1 (2 : 1), 2 – K. Kucharski, 1 – Biały, Dmitrzyk, Kamler; 2) Dnia 16.06.2019 r. LKS Nakło – Żurawianka 0 : 0; 3) Dnia 27.10.2019 r. Żurawianka – LKS Nakło 2 : 1 (0 : 1), Kohut, K. Bajwoluk; 4) Żurawianka – LKS Nakło 2 : 2 (0 : 1), 1 – Bąk, 1 sam (Kapłon). Bilans bezpośrednich spotkań: 8 : 2 w punktach i 10 : 5 w bramkach dla Żurawianki.

Środowy mecz z Gromem Wyszatyce w całej rozciągłości potwierdził, że Żurawianka posiada bardzo niski procent skuteczności, na dodatek gra powolną i niecelną piłkę, posiada też dziurawą obronę. Nie dziwi więc, że tracimy bramki nawet w banalnie prostych sytuacjach i przegrywamy to, czego nie da się logicznie wytłumaczyć. Porażka z Cresovią Kalników przejdzie do historii zupełnej nieporadności. Graliśmy przecież cały mecz z osłabionym liczebnie przeciwnikiem, prowadząc nawet 2 : 0, a przegraliśmy 2 : 3! Rzecz niewiarygodna, a jednak! Pamiętam jesień, jak przed meczem w Wyszatycach i po szczęśliwej wygranej ze Strażakiem, bez złośliwości powiedziałem, że Żurawianka w tym sezonie będzie walczyć o utrzymanie. Nie wiedziałem przecież o remoncie stadionu, ale wiedziałem, że gramy ślamazarnie i niecelnie, nie mamy zaplecza kadrowego, nie mamy ataku. Wyśmiano mnie wtedy, a dzisiaj o co gramy? Przecież nie o awans! Buta, czy wygórowane ambicje zawsze rozczarowują i stało się, pokornie trzeba walczyć o własny byt! Jedziemy do Nakła, gdzie remis dla nas będzie wielkim sukcesem, z przerażeniem spoglądać musimy co dzieje się w wyższych klasach i śledzimy wyniki naszych rywali w walce o A klasowy byt. LKS Nakło w zasadzie już jest bezpieczne i w meczu z nami jest faworytem. Jednak życie pokazuje, że nie zawsze faworyt musi wygrać, że kopciuszek też może pokazać rogi! POWODZENIA ŻURAWIANKO!