#BudujemySilnaZurawianke
Żurawianka Żurawica

Bardzo dobra postawa w Jaksmanicach!

08 sierpnia 2021, godz. 19:51, 453 wyświetleń  

A A A

FORT JAKSMANICE - ŻURAWIANKA

4 : 4 (3 : 1)

Bramki:

0 : 1 – K. Bajwoluk 32’,

1 : 1 – Urban 34’,

2 : 1 – Ścigaj (g) 36’,

3 : 1 – Ślimak 43’,

3 : 2 – A. Bajwoluik 46’,

3 : 3 – Kohut 50’,

3 : 4 – M. Bąk 56’,

4 : 4 – Urban 61’.

Fort: S. Wojdyło – Domin (ż), Drymajło, Piotr Mazur, Pięknik ( 72’ P. Halendy) – B. Domaradzki, W. Halendy, Kędziora, Urban – Ślimak, Ścigaj.

Żurawianka: Bojko – Wilkos, Gawłowski (ż), Beer, Górniak (80’ Owoc) – Biały, Kohut, M. Bąk (75’ Kucharski), Majcher – K. Bajwoluk (89’ Płocica), A. Bajwoluk (ż).

Sędziował: Paweł Pawlus (Przemyśl).

Widzów: 60.

Wyniki pozostałych par: Gwiazda Maćkowice - Wiar Krówniki (drużyna wycofana z rozgrywek), Cresovia Kalników – San Hureczko 2 : 0, Tęcza Kosienice – Pogórze Dubiecko 1 : 1, Unia Fredropol - Wiar Huwniki 1 : 0, LKS Nakło – Strażak Sośnica 4 : 2, Korona Trójczyce – B.-Cz. Kaszyce 0 : 3, Leśnik Bircza – Motor Grochowce 0 : 1.

Wynik absolutnie nie świadczy o samym meczu. Wydawałoby się, że mecz był zażarty i wyrównany oraz obfitował w jednakową ilość sytuacji podbramkowych. Jednak w rezultacie całego meczu tak nie było, bo mieliśmy różnorodność sytuacji podbramkowych obu zespołów i faktycznie mecz ten powinna wygrać Żurawianka, która miała znacznie więcej z gry i znacznie więcej strzeleckich sytuacji podbramkowych. Zapyta ktoś, jak to się stało, że straciliśmy aż cztery bramki i do przerwy przegrywaliśmy 1 : 3? Faktem jest, że do przerwy graliśmy pod słońce, które raziło naszego młodego bramkarza, ale pomimo tego muszę stwierdzić, że ponosi on winę za drugą bramkę strzeloną głową przez Ścigaja z pięciu metrów po dalekiej centrze Domaradzkiego. Był dostateczny czas aby Bojko uniemożliwił strzał głową niskiego napastnika gospodarzy. Nie bez winy był też przy trzeciej bramce strzelonej z około 16 metrów lekkim strzałem w róg bramki przez Ślimaka. Dwie bramki straciliśmy po błędach obrony, która w sumie nie zagrała źle, ale przy wielu atakach Fortu w pierwszej części, dwa błędy trzeba jakoś usprawiedliwić, bo tam gdzie się drwa rąbie, to trzaski też lecą. Po pierwszej połowie, mimo dobrej gry i prowadzeniu w 32 minucie w zamieszaniu podbramkowym przez K. Bajwoluka, tracimy aż trzy bramki w bardzo krótkim czasie. W tym okresie Kohut już w 7’ minucie popisał się pięknym strzałem z 25 metrów i piłka nieznacznie minęła poprzeczkę bramki Wojdyły. Po minucie K. Bajwoluk z samej szesnastki strzelił, nieznacznie chybił. W 27’ minucie Gawłowski z rzutu wolnego z odległości 20 metrów ładnym strzałem minął prawy słupek bramki Fortu. Widzimy zatem, że w pierwszej części Żurawianka grała, a Fort strzelał bramki. Po przerwie sytuacja zupełnie się zmieniła, bo zdecydowanie lepszą drużyną na boisku byli goście i goście więcej strzelali, choć mieli ku temu znacznie więcej okazji. W przeciągu zaledwie 11-tu minut strzeliliśmy trzy bramki (46, 50 i 56 minuta) po strzałach A. Bajwoluka, Kohuta i Macieja Bąka. W międzyczasie, bo w 52’ minucie A. Bajwoluk z pięciu metrów trafił w boczną siatkę, a w 55’ minucie K. Bajwoluk będąc sam na sam z Wojdyłą trafił w bramkarza. Później jeszcze w 57’ minucie ponownie A. Bajwoluk znalazł się sam na sam i jego strzał minimalnie minął słupek, Z kolei w 60 minucie ponownie K. Bajwoluk dał znać o sobie i strzałem głową przeniósł piłkę nad poprzeczką. Gdy wydawało się, że kolejna bramka to kwestia czasu, niespodziewana kontra prawym skrzydłem i po prostym błędzie Górniaka, piłkę skierowano do Urbana, a ten płaskim strzałem wyrównał na 4 : 4 w 61’ minucie. Zaraz po rozpoczęciu gry od środka piłka przedostała się na róg szesnastki bramki Fortu, gdzie głowę stracił bramkarz. Piłkę wycofano na 30 metr do Macieja Bąka a ten strzałem do pustej bramki minimalnie chybił. Nie był to koniec sytuacji strzeleckich pod bramką Fortu. Goście wykonywali szereg rzutów rożnych i wrzutów z autu, co wytwarzało każdorazowo duże zamieszanie pod bramką Wojdyły, ale nieskutecznie. Fort w tym czasie przeprowadzał tylko nieliczne kontry z udziałem głównie Ścigaja, Ślimaka i Urbana, ale były to kontry anemiczne i mało skuteczne. W sumie mecz stojący na dobrym poziomie, ciekawy w akcjach i urozmaicony ilością strzelonych goli. Słowem – mecz warty dwóch dobrych rywali!

Kazimierz Więch
kaz47478@o2.pl
2021-08-08

Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. LKS Żurawianka Żurawica #1928 nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


~Kibic piłkarski: Skąd pewność że Krówniki wycofali się rozgrywek gdyż najnowsze pogłoski z dzisiaj ćwierkają , że za tydzień maja grać i ściagają swoich zawodników z powrotem ?

2021-08-08 godz. 22:00

Kazimierz: A co to jest, przedszkole i piaskownica? Obowiązują jakieś terminy zgłaszania drużyn do rozgrywek, terminy rejestracji zawodników drużyn zgłoszonych do rozgrywek. Jeżeli w terminach zarząd klubu Wiar Krówniki nie zgłosił do rozgrywek drużyny seniorów i nikogo z zawodników nie zarejestrował, czyli nie przystąpił zgodnie z terminarzem do rozgrywek, to automatycznie złamał regulamin. Oczywiście, że nie jestem wyrocznią i nie wiem jaką decyzję podejmie organizator rozgrywek, ale myślę, że bez walkowerów i wysokich kar finansowych nie obejdzie się, gdy nawet przywróci Wiar do rozgrywek. Pozostanie następnie pytanie, czy Wiar będzie stać funkcjonować?

2021-08-09 godz. 15:50

~Brak fair play: Przedszkole to wy macie ze swoją nową murawą

2021-08-09 godz. 22:53

Wspomóż naszą działalność

 

Wpłać dowolną kwotę na naszą Żurawiankę.
Pomóż nam i naszym zawodnikom godnie reprezentować nasz wspólny Klub.

 
 
 

SPONSORZY

PARTNERZY