#BudujemySilnaZurawianke
Żurawianka Żurawica

DOKŁADNIE 62 LATA TEMU!

30 marca 2022, godz. 08:51, 138 wyświetleń  

A A A

DOKŁADNIE 62 LATA TEMU!

Dokładnie 62 lata temu, na dzień 03.04.1960 roku kibice Żurawianki z niecierpliwością oczekiwali kolejnego przeciwnika, na Czuwaj Łańcut, który zmienił swoją nazwę na Stal Łańcut, a wcześniej grał w ówczesnej III lidze. Zapowiadał się wielki mecz. Niedzielnym rankiem na słupie przed kościołem czytałem przewidywany skład kadry naszej drużyny powołanej na ten mecz, w której nie było żadnej niespodzianki. Przez tydzień w szkole wśród uczniów nie było innego tematu niż mecz ze Stalą Łańcut, nawet dziewczyny za namową Heleny Włoch (siostry tragicznie zmarłego świetnego zawodnika Żurawianki Franciszka Włocha) gremialnie włączyły się do grona kibiców, co poprzednio było rzadkością. Na mecz jeszcze liczniej niż poprzednio ciągnęła fala sympatyków z różnych stron wsi, bo i pogoda dopisała. Warunki doskonałe, słoneczny dzień sprzyjał atmosferze wielkiego meczu. W obronie królował Mieczysław Wojtaszek, konsekwentnie rozbijając wszelkie zapędy gości. Wreszcie bramka Rokitowskiego w pierwszej połowie uspokoiła grę naszego zespołu, który po przerwie ruszył śmielej i strzelił jeszcze trzy bramki (Skwarko, Rokitowski i Fiołek). Wygrana beniaminka 4 : 0 (1 :0) z faworytem miała swoją wymowę, a w tabeli szczególnie. W kiosku na stacji osobowej, w poniedziałkowy ranek wcześniej wysprzedano „Nowiny Rzeszowskie” i musiałem jeszcze przed lekcjami biegiem lecieć do kiosku w Żurawicy Rozrządowej, by zachłannymi oczyma patrzeć na tabelę. Nadal trzecie miejsce i te same punkty, przed nami kolejny wyjazd, tym razem do Stalowej Woli, a w głowie myśl czy mi się uda tam być. W szkole kilku chłopców chciało jechać na mecz rowerami ojców, a ja nie mogłem nawet marzyć, aby mi ojciec swojego roweru kiedykolwiek dał, a co dopiero aż do Stalowej Woli?!!!

Przed nami mecz z sąsiadem z tabeli, wyprzedzający nas trzema punktami, który zremisował w Jaksmanicach 1 : 1 i Motor (+4 pkt.), który przegrał w Kosienicach aż 2 : 5 oraz Cresovia (+9 pkt.) i Wiar Krówniki z tymi samymi punktami. Nie muszę przypominać jakie znaczenie dla Żurawianki ma mecz z Wiarem Huwniki. Wygraną do zera, w jakimkolwiek stosunku, pozwoli nam wyprzedzić rywali i zbliżyć się na punkt do Motoru, bo najprawdopodobniej Motor przegra u siebie z LKS Nakło, a Cresovia może przegrać w Krównikach. Gwiazda natomiast pauzuje i nie zdobędzie punktu. Rywale uciekły nam zbyt daleko, a sytuacja Żurawianki jest bardzo niekorzystna, także w wyższych klasach rozgrywkowych. Wszystko wskazuje, że Hutnik Kraków wyleci do naszej III ligi, a z niej wyleci do naszej IV ligi Wólczanka, Sokół Sieniawa i chyba ostatnio chimerycznie grająca Korona Załęże (Rzeszów). W IV lidze szykuje się rewolucja, poleci MKS Kańczuga, Orzeł Przeworsk i nawet Piast Tuczempy, a to pociągnie za sobą spadek do naszej A klasy aż 4 drużyn: Czuwaju Przemyśl, GKS Orły, Granicy Stubno lub Orła Torki. W związku z tym należy szykować się, że naszą A klasę opuści 4 lub 5 drużyn, w tym Leśnik Bircza. Jak ustrzec się przed spadkiem? O TYM TRZEBA MYŚLEĆ, DZIAŁAĆ I PISAĆ!

Kazimierz Więch
kaz47478@o2.pl
2022-03-30

Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. LKS Żurawianka Żurawica #1928 nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.

Wspomóż naszą działalność

 

Wpłać dowolną kwotę na naszą Żurawiankę.
Pomóż nam i naszym zawodnikom godnie reprezentować nasz wspólny Klub.

 
 
 

SPONSORZY

PARTNERZY