#BudujemySilnaZurawianke
Żurawianka Żurawica

Jak Ferdki w Świecie według Kiepskich?

13 czerwca 2021, godz. 20:47, 366 wyświetleń  

A A A

ŻURAWIANKA – WIAR HUWNIKI

1 : 1 (1 : 1)

Bramki:

1 : 0 – Biały (w) 7’,

1 : 1 – Giergont (g) 37’.

Żurawianka: Bojko – Banaś, G. Beer, Gawłowski, Podolak – Górniak (72’ Owoc), Biały, Kohut. A. Bajwoluk – Hajduk (75’ M. Bąk), Ł. Bąk.

Wiar H.: Brajczewski – G. Bachurski, P. Bachurski, Kogut (ż), Głowaty – W. Gierczak (22’ Frąckiewicz), Mościsko, Giergont (ż)(ż)(cz. 86’), Ścielony – Saj (70’ Stadnik), Kielar.

Sędziował: Denis Rokita (Przemyśl).

Widzów: 30.

Wyniki pozostałych meczy: Cresovia Kalników - LKS Ujkowice 6 : 1, Orzeł Torki - Tęcza Kozienice 5 : 0, Unia Fredropol - Strażak Sośnica 5 : 0, Pogórze Dubiecko – Grom Wyszatyce 10 : 1, LKS Nakło -Bizon Medyka 4 : 3, Wiar Krówniki - San Hureczko 6 : 0, LKS Batycze – Gwiazda Maćkowice 2 : 3, Fort Jaksmanice - pauzuje..

Szczęśliwy remis w dzisiejszym meczu z rywalem, z którym walczymy o byt nie może cieszyć, a styl jaki prezentowała Żurawianka tym bardziej martwi. Do końca sezonu pozostał nam tylko jeden mecz u siebie z silniejszą Unią Fredropol oraz wyjazdy do Dubiecka, Ujkowic, Sośnicy i Torek. Nad strefą spadkową mamy tylko 5 punktów przewagi, a gramy źle pod każdym względem. Na dodatek posiadamy ujemny bilas bezpośrednich spotkań z drużynami Huwnik, Kalnikowa i Batycz, być może jeszcze do tego bilansu dojdą Ujkowice i Sośnica. Popatrzcie uważnie co może się stać gdy przegramy w Dubiecku i z pewnością LKS Batycze wygrają w Wyszatycach, a przecież nie jest powiedziane, że w Ujkowicach również możemy przegrać? Ja nie straszę, tylko realnie patrzę na sytuację, jaką w kolejnym meczu zawodnicy reprezentują. Mecz w Maćkowicach i ten obecny zupełnie potwierdza, że z Żurawianką dzieje się źle! Dzisiaj z gry powinniśmy ten mecz przegrać! Goście byli w przeciągu całego meczu zespołem lepszym, grającym przede wszystkim szybciej, celniej, bardziej agresywnie. Żurawianka w porównaniu z Wiarem stanowiła tylko tło zespołu w meczu z Sanem Hureczko. Graliśmy wolno, wyjątkowo niecelnie, przegrywaliśmy niemal wszystkie pojedynki sam na sam. W zasadzie nie stworzyliśmy w przeciągu całego meczu żadnej stuprocentowej sytuacji, bo jakże mam zaliczyć zdarzenie Górniaka w 21’ minucie, gdy będąc w dogodnej sytuacji przestrzelił? Bramka w 7’ minucie z wolnego strzelona przez Białego, to wypadek przy pracy bramkarza gości, a nie kunszt strzelca. Obawiam się, że z taką grą do końca sezonu możemy nie zdobyć nawet punktu, a zrównanie się punktami z rywalami spowoduje naszą degradację. W tej sytuacji aż strach jechać do Dubiecka i później do Ujkowic, bo przecież nie ma meczu, abyśmy nie tracili głupich bramek. Dzisiaj nim doszło do wyrównania robiliśmy wszystko, aby goście wyrównali! Jak Ferdek Kiepski, robił wszystko, aby nic nie robić. Tak nasza obrona robiła. Kilkakrotnie nie potrafiliśmy wybić piłkę daleko w pole, tylko na rogi i na auty na wysokości szesnastki. Wtedy aż krew lała się z piłki i wreszcie stało się! Po wyrównaniu na boisku przewagę optyczną mieli goście i oni dyktowali warunki gry. Oni też powinni ten mecz wygrać!

Kazimierz Więch
kaz47478@o2.pl
2021-06-13

Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. LKS Żurawianka Żurawica #1928 nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.

Wspomóż naszą działalność

 

Wpłać dowolną kwotę na naszą Żurawiankę.
Pomóż nam i naszym zawodnikom godnie reprezentować nasz wspólny Klub.

 
 
 

SPONSORZY

PARTNERZY