Piłka według Kiepskich!
22 sierpnia 2021, godz. 19:30, 315 wyświetleń
WIAR HUWNIKI - ŻURAWIANKA
1 : 0 (1 : 0)
Bramki:
1 : 0 – W. Gierczak (g) 10’.
Wiar H.: G. Bachurski – P. Bachurski, Giergont, Kogut, M. Lis (5’ Śnieżek) – Chrapek (65’ K. Gierczak), Głowaty (90’ Wilk), Saj (ż), Żaba (ż) – Mościszko (ż)(82’ Podbilski)(ż,ż) (cz 88’), W. Gierczak (66’ T. Lis).
Żurawianka: Pstrąg – Gawłowski, M. Bąk, Beer (ż), Szymański– Biały, Kohut, Majcher, A. Bajwoluk (ż) – Owoc, K. Bajwoluk.
Sędziował: Wacław Kucharski (Przemyśl).
Widzów: 100.
Wyniki pozostałych par: Leśnik Bircza - Gwiazda Maćkowice 0 : 0, Cresovia Kalników – Wiar Krówniki 1 : 1, Tęcza Kosienice - San Hureczko 1 : 0, LKS Nakło - Motor Grochowce 4 : 3, Korona Trójczyce - Pogórze Dubiecko 0 : 1, Fort Jaksmanice - B.-Cz. Kaszyce 2 : 5, Unia Fredropol – Strażak Sośnica 3 : 1.
Żurawianka zagrała mecz kiepsko pod każdym względem i przegrała zasłużenie, a gospodarze wcale nie byli lepsi. Z pewnością lepsi byli w szybkości i zwrotności oraz w ostrości gry, a także w ilości żółtych kartek, no i w bramkach. Wygrali jedynie z winy obrony i to w sytuacji, gdy nie obstawiony Waldemar Gierczak strzelał głową niemal z 5-7 metrów po wolnym prawie z samej linii bocznej na wysokości szesnastki bramki Pstrąga. Ciekawostką był fakt, że był to jedyny celny strzał gospodarzy w całym meczu, no i wygrali! Do tej ciekawostki trzeba dodać, że Żurawianka pierwszy celny strzał na bramkę Bachurskiego oddała dopiero… w 57’ minucie meczu, gdy strzelał Biały! Posiadaliśmy też więcej z gry, ale każdorazowo przy ślamazarnej grze szybko traciliśmy piłkę, wyprzedzani przez szybszych rywali, albo byliśmy systematycznie blokowani. Pierwsza połowa, oprócz akcji, po której padła bramka, w zasadzie nic się nie działo na boisku, mieliśmy zwyczajną kopaninę. Jedynie A. Bajwoluk uciekł obronie po lewym skrzydle w 8’ minucie i będąc sam na sam huknął jak z armaty kilka metrów nad poprzeczką, a w 32’ minucie Kohut z około 20 metrów strzelił minimalnie obok okienka bramki gospodarzy. Po przerwie przeważaliśmy w polu, a nawet często zapędzaliśmy się na szesnastkę gospodarzy, ale jakoś wolno, jakoś niemrawie i anemicznie to wychodziło. Godnym do odnotowania był przypadek, gdy K. Bajwoluk nie wykorzystał wyplucia piłki przez bramkarza Wiaru i trafił z 10-ciu metrów w słupek, a Biały w 85’ minucie z 20 metrów strzelił i nieznacznie minął się z okienkiem bramki Bachurskiego. Styl i wynik kiepski, tyle mogę przekazać, a w tabeli idziemy w dół! Systematycznie nie mamy szybkości, zwrotności, celności podań, co nie może nam wróżyć nic dobrego. Martwić musi wyjazd do Kaszyc, a przecież tamta drużyna dzisiaj wygrała przekonywująco w Jaksmanicach.
Kazimierz Więch kaz47478@o2.pl 2021-08-22 |
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. LKS Żurawianka Żurawica #1928 nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak komentarzy.
Aktualności
17 maja 2024, godz. 13:23 Mecz z Orłem Torki , liderem ligi .Trudne zadanie przed Żurawianką. |
|
15 maja 2024, godz. 08:58 Granica wywiozła komplet punktów z Żurawicy . Sytuacja Żurawianki jest bardzo trudna |
|
11 maja 2024, godz. 09:03 Spotkanie z Granicą Stubno to mecz , który należy wygrać |
|
06 maja 2024, godz. 16:56 Wygrana z LKS Batycze |
Wspomóż naszą działalność
Wpłać dowolną kwotę na naszą Żurawiankę.
Pomóż nam i naszym zawodnikom godnie reprezentować nasz wspólny Klub.
SPONSORZY
PARTNERZY