#BudujemySilnaZurawianke
Żurawianka Żurawica

Rekordowe zwycięstwo drużyny seniorów Żurawianki ! Wysoka wygrana w urodziny Naszego Klubu!

29 października 2024, godz. 15:39, 145 wyświetleń  

A A A

LKS Żurawianka  - Artmax Pikulice 19 :0  (10 :0)  

Bramki :Krzysztof Bajwoluk 1 ‘ ,29’, 42’, 50’,65’, 80’ 

Kacper Wilowski  14 ‘ ,17 ‘ , 24’, 27’, 35’ , 38’, 39’ 

Kamil Maksym 66’ , 85’  

Maciej Bąk 54’ 

Szymon Nebelski 73’ 

Jakub Stelmach 77 ‘ 

Dawid Zabłocki 81 ‘ 

Żurawianka : Wilma , Jarosz , Podwyszyński (Nizioł 60’) , Zabłocki , Owoc ,Gorczyca(50’ M. Bąk ), Stelmach ,Maksym , Rywak(Puchalik 60’) ,  Wilowski (65’Sz. Nebelski) 

Kartki : Karol Podwyszyński ( żółta) 

Artmax :Glazer ,Kędziora , Woźnica (46’ Stanisław Radoń ) ,Chmielowski , Krygowski , Agustyniak , B . Boryło , M. Boryło , B . Radoń, Osadziński  , Granda , Sociński  

Sędzia : Grzegorz Stępak 

Wychodzącym na murawę piłkarzom obu zespołów towarzyszyła “dziecięca eskorta” 

Dzieci ,  miały ze sobą , balony w kolorach czarnym oraz pomarańczowym czyli barwy Naszego Klubu. W niedzielę obchodziliśmy 96 lecie Żurawianki Żurawica . 

Zawodnicy , miejscowego zespołu zaprezentowali wysoką skuteczność . 

Gracze gospodarzy ustanowili rekord w ilości zdobytych bramek . 

Dotychczasowy rekord to mecz Żurawianka  Żurawica - Huragan Gniewczyna rozegrany dnia 22 maja 2004 ,kiedy to miejscowi wygrali tamto spotkanie 12 :0 . 

Jedynym graczem który  pamięta oba spotkania jest Maciej Bąk( w obu  meczach obecny był na murawie , ponadto w każdym z nich , jego nazwisko widnieje w protokole meczowym , jako zdobywca bramki) . 

Wynik spotkania już w pierwszej minucie otworzył Bajwoluk . Piłkę od lewej do prawej  rozegrali Rywak , Stelmach , Gorczyca , który  znajdował się wówczas w środkowej strefie  podał na prawe skrzydło do Maksyma ,ten pobiegł prawą stroną  ,będąc na wysokości pola karnego gości dośrodkował w pole karne , 

Centra naszego zawodnika dotarła na głowę naszego napastnika ustawionego na długim słupku . Zawodnik z numerem “99” dał prowadzenie miejscowym . 

W 10 ‘ faulowany na skrzydle przez defensora gości był Maksym . 

Do piłki ustawionej na  prawym skrzydle w odległości około  16 metrów od bramki Artmaxu podszedł Gorczyca. Pomocnik gospodarzy inteligentnie podciął futbolówkę nad murem gości i podał celnie do Kacpra Wilowskiego który umieścił piłkę w bramce . Arbiter główny zawodów odgwizdał pozycje spalona naszego zawodnika. 

To zdarzenie podziałało moblizująco na Kacpra , który już w 14 ‘ podwyższył na 2 :0 po wygranym pojedynkuGorczycy z defensorem gości( zawodnik Artmaxu zablokował pierwsze podanie , grającego trenera Żurawiankidlatego musiał poprawić swoje zagranie lewą nogą) 

Napastnik Żurawianki dokonał rzeczy niebywałej w ciągu 39 minut zdobył 7 bramek 

Co więcej klasycznego hat – tricka zaliczył Krzysztof Bajwoluk w każdej polowie niedzielnego spotkania. 

Po przerwie Żurawianka grając wyjątkowo zespołowo  nie dała szans zespołowi z Pikulic Przy wyniku 10 :0 w 50” boisko opuścił Gorczyca  wprowadzając w swoje miejsce Macieja Bąka . Był to pierwszy raz odkąd trener Gorczyca prowadził zespół  Żurawianki z ławki rezerwowych od dnia 5 czerwca 2010 ( mecz z Orłem Przeworsk zakończony wynikiem bezbrakowym) Przed laty właśnie w tym meczu Rajmund Gorczyca odbywał  karę za zgromadzenie zbyt wielu kartek  jako zawodnik i zmuszony był prowadzić zespół z ławki . 

Cztery minuty po wejściu na plac gry zawodnik z numerem11 zdobył właśnie bramkę numer 11 niedzielnego popołudnia. 

Po około 10 minutach gry zawodnicy z Pikulic , chcieli opuścić boisko , lecz Pan Stępak , arbiter prowadzący to spotkanie namówił drużynę gości do dalszej gry . 

Dziękujemy zespołowi z Pikulic za postawę fair play . 

W 66 ‘ponownie wpisał się na listę strzelców Maksym . 

8 minut po zameldowaniu się na muawie do długiej listy strzelców wpisał się Szymon Nebelski. 

4 minuty póżniej swojego gola zdobył Stelmach . 

Moją uwagę przykuła bramka numer osiemnaście autorstwa Dawida Zabłockiego . 

Nasz defensor przebieg niemal całe boisko aby podłączyć się do akcji . 

Kiedy Maciej Bąk wypatrzył wbiegającego w pole karne środkowego defensora podał mu piłkę po ziemi .Dawid będąc w polu karnym zdecydował się na uderzenie.Piłka wylądowała obok bramkarza przy lewym słupku bramki . 

Wynik meczu na 19 :0 ustalił Kamil Maksym. 

Nasza drużyna ustanowiła swój własny rekord. 

27 października 2024 to dzień w którym drużyna seniorów Żurawianki odniosła  rekordowe zwycięstwo . 

 

 

 

 

Adrian Domański
adriandomanski270@gmail.com

Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. LKS Żurawianka Żurawica #1928 nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Kazimierz: Takiego wyniku pierwsza drużyna Żurawianki jeszcze nigdy nie miała, jak oglądam jej mecze od 1952 roku, czyli od meczu Żurawianka - Czarni Rzeszów 4 : 0 latem 1952 roku. Zastanawiam się jak określić ten wynik i do czego go porównać, choć w polskiej piłce nożnej już różne cuda widziałem, czytałem i słyszałem. Popróbuję może porównać z osiągnięciami śląskiej drużyny Drama Zbrosławice w ówczesnej III lidze na koniec sezonu: 34 mecze, 0 punktów i stosunek bramek 0 : 172!

2024-10-30 godz. 09:35

Wspomóż naszą działalność

 

Wpłać dowolną kwotę na naszą Żurawiankę.
Pomóż nam i naszym zawodnikom godnie reprezentować nasz wspólny Klub.

 
 
 

SPONSORZY

PARTNERZY