#BudujemySilnaZurawianke
Żurawianka Żurawica

Rezerwowi pokazali moc . Wilowski asem w rękawie trenera Rajmunda Gorczycy

24 marca 2025, godz. 17:45, 96 wyświetleń  

A A A

LKS  Żurawianka Żurawica  - Jawor Nehrybka  3 : 1 ( 1 :1)

Bramki : Krzysztof Bajwoluk 13 ‘ ( karny po faulu na  Gorczycy)

  PatrykChrapek 30 ‘ ( cetro- strzał , który zaskoczył Marcina Wilmę. Piłka przelobowała naszego bramkarza odbiła się od słupka i  trafiła do do siatki

Kacper Wilowski ( rzut wolny) 75 ‘

Kacper Wilowski 85’ ( glową , dośrodkowanie Macieja Bąka)

 

Żurawianka : Wilma  , Seryło (ż), Zabłocki ,Jarosz, Szymański (72 , Podwyszyński)

,Gorczyca,(72' Bąk)  , Kohut (Dec 72) , Maksym ( Wilkos 55 ‘) 

Stelmach (55' Wilowski) , Kud ( Rywak  72’ ) Bajwoluk

Kary : Mateusz Seryło , Kamil Maksym ( żółte kartki)

Jawor  :

- Pawliszak, Jurkiewicz, Liput, Gibczyński, Łazor, K. Fąfrowicz, Osypanko, Semko (K), Fiałkiewicz, Chrapek, Podkalicki

46' Chmiel K. Fąfrowicz

75' Czernicki - Semko

Pierwszy mecz w rundzie niemal zawsze ma w sobie pewną nutę niepewności.

Kiedy wybrzmiał pierwszy gwizdek arbitra meczu termometr wskazywał 10 stopni Celsjusza , dodatkowo w trakcie meczu zaczęło padać 

Żurawianka od początku spotkania miała inicjatywę w 13 minucie w srodku boiska piłkę wymienili Stelmach z Kohutem , następnie podanie otrzymał  Rajmund Gorczyca , który został zahaczony przez defensora gości w polu karnym . Sędzia  uznał , że zawodnik z numerem 16 był faulowany. Rzut karny wykorzystał 

snajper miejscowych Krzysztof Bajwoluk . Piłka wylądowała tuż przy prawym słupku bramki .Bramkarz  rzucił się w kierunku lewego słupka . Miejscowi objęli prowadzenie 1 :0 .

Goście zabrali się do odrabiania strat Patryk Chrapek w 30 minucie przelobował Wilmę , piłka wpadła naszemu bramkarzowi “ za kołnierz “ jak to się mówi w żargonie piłkarskim .

Żurawianka miała swoje okazję do zdobycia prowadzenie lecz piłka nie znalazła drogi do bramki , kiedy to Bajwoluk , wypuścił Gorczycę , trener gospodarzy uderzyl piłkę na bramkę , lecz futbolówka po rykoszecie od jednego z defensorów przyjezdnych wylądowała tylko na bocznej siatce . Chwilę póżniej z rzutu rożnego centrował Gorczyca , piłkę przedużył Kohut , lecz Seryło nie był w stanie oddać celnego udrzenia na bramkę .

W trakcie tej części gry dośrodkowywał również Gracjan Kud ,lecz uderzenie głową Bajwoluka  minęło słupek bramki gości .

Po wznowieniu gry w drugiej połowie swoją wartość pokazali zmiennicy Żurawianki .

Chciałbym wyróżnić tu w sposób szczególny Macieja Bąka oraz Kacpra Wilowskiego.

To właśnie Wilowski podszedł do rzutu wolnego  kiedy piłka była ustawiona około 25 metrów od bramki drużyny z Nehrybki . Uderzenie młodego snajpera przełamało ręce  , który rzucił się w kierunku swojego długiego słupka , lecz nie zdolał uchronić  swojej ekipy przed stratą gola.

W 85 ‘ wrzutkę Macieja Bąka na gola zamienił ponownie Kacper Wilowski uderzając piłkę głową wykorzystał dośrodkowanie kolegi z drużyny  i umieścił głową piłkę w bramce przeciwników. Wykończył tę akcję w myśl zasady po piłkarsku mówi się „uderz tam, skąd przyszła”( piłka) , idealnie nakrywając piłkę głową.
















 















 






 



 




 

Adrian Domański
adriandomanski270@gmail.com

Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. LKS Żurawianka Żurawica #1928 nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.

Wspomóż naszą działalność

 

Wpłać dowolną kwotę na naszą Żurawiankę.
Pomóż nam i naszym zawodnikom godnie reprezentować nasz wspólny Klub.

 
 
 

SPONSORZY

PARTNERZY